Składniki:
300 ml bardzo delikatnej oliwy lub oleju o neutralnym smaku (np. słonecznikowy, z pestek winogron)
2 żółtka
2 łyżeczki musztardy bez cukru w składzie (np. domowej roboty – najlepiej, Dijon)
sok z ¼ cytryny
pół łyżeczki drobnej soli
pół łyżeczki mielonego pieprzu
1 łyżeczka miodu
Jajka sparzamy we wrzątku, żeby nie ryzykować spotkania z salmonellą. Oddzielamy żółtko (białko nie będzie nam potrzebne) i miksujemy je około 3 minut z solą, pieprzem i miodem aż osiągnie gęstą konsystencję – jak kogel mogel. Do utartych żółtek dodajemy musztardę i ponownie miksujemy około minuty do połączenia składników. Stopniowo, porcjami po kilkadziesiąt mililitrów, dodajemy olej i miksujemy. Na początku konsystencja jest dosyć rzadka, ale czym więcej oleju wmiksujemy, tym bardziej gęstnieje. Kiedy nasz jajonez jest już tak gęsty, że nie chce spadać z mieszaków miksera, dodajemy sok z cytryny i jeszcze chwilę miksujemy (dzięki temu nie będzie mdły i poprawi się jego konsystencja). Przechowujemy w lodówce w zamkniętym słoiku do 5 dni. Ci, którzy nie muszą być na diecie GAPS, mogą zastąpić miód łyżeczką cukru i użyć zwykłej musztardy. Zrobienie własnego majonezu zajmuje mniej czasu niż pójście po niego do sklepu. Polecamy 🙂