Składniki:
75 g zakwasu (dałam żytni)
250 ml wody
250 g mąki orkiszowej typu 1400
2 jajka od szczęśliwych kur
250 ml mleka roślinnego lub kokosowego
szczypta drobnej soli
olej kokosowy do smażenia
Zakwas wyjąć z lodówki i odczekać z godzinkę, żeby złapał temperaturę pokojową. Potem dolać do niego ciepłą wodę (powinna mieć około 40 stopni C) i wymieszać. Wsypać mąkę, wymieszać ponownie do rozbicia grudek i odstawić na minimum 3 godziny, a najlepiej na całą noc. Następnie połączyć za pomocą miksera z jajkami, mlekiem i solą. Znów odłożyć na godzinkę. Smażyć na rozgrzanej patelni, za każdym razem podlewając odrobiną oleju.
Naleśniki na zakwasie są miękkie, pulchne i bardzo syte (wystarczą 2-3 na osobę, aby się najeść).
Zakwas jest wyczuwalny, trochę przypominają przez to smakowo chlebek 🙂
Z podanej proporcji wyszło mi 7 naleśników na dużej patelni (28 cm).