Składniki:
150 g mąki gryczanej
50 g mąki z amarantusa
50 g zmielonego ziarna canihua lub quinoa
300 ml letniej wody
12,5 g świeżych drożdży
2/3 łyżki drobnej soli himalajskiej (inna może być bardziej słona, więc wtedy mniej)
2/3 łyżki słodzidła np nierafinowanego cukru
1 łyżka czarnuszki
1 łyżka czarnego sezamu
Mieszamy wszystkie składniki w większej misce, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 20 minut. Potem wsypujemy po łyżce czarnuszki i czarnego sezamu, łączymy ponownie i przekładamy ciasto do natłuszczonej i osypanej mąką formy do połowy jej wysokości, znów zostawiamy do wyrośnięcia na około 20 kolejnych minut – ciasto powinno dojść do brzegów wgłębień blaszki. Pieczemy w nagrzanym do 230 stopni C piekarniku na programie góra/dół przez jakieś 15-20 minut, do suchego patyczka.
Proporcja na 10 małych bułeczek.
na podstawie przepisu na chleb bezglutenowy prosty
z książki Bożeny Przyjemskiej “Niebezpieczne zboża. Groźny gluten.”